piątek, 13 września 2013


Wróciliśmy z wakacji :)
Było intensywnie, duuuuużo chodziliśmy, zwiedzaliśmy. Nacieszyliśmy się sobą. Piotruś w nocy dawał popalić, podróże znosił dzielnie. 
Wakacje się udały,  odpoczęliśmy od zwykłej codzienności, chociaż fizycznie jesteśmy wykończeni :) Przeszliśmy naprawdę sporo kilometrów.
Byliśmy w Amsterdamie, IJmuiden, Gent, Brugii i Paryżu. Niestety tym razem nie odwiedziliśmy Brukselii i Antwerpii, ale na pewno będzie jeszcze nie jedna okazja. Londyn też musi poczekać na swoją kolej.







3 komentarze:

  1. Bardzo, bardzo lubię to zdjecie na tle wieży, w ramke je!!! Cieszę się, że wakacje udane chociaż pewnie zupełnie inaczej przeżywane jak te przed Piotrulkiem:) dzieci na wakacjach powinny przesypiać całe nocki!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdjęcie na pewno wyląduje w ramce, może w większym formacie nawet :) A to racja, że z Maluszkiem zupełnie inaczej, wszystko jemu podporządkowane. A nasze nocki to jakiś kosmos, niby w domu ciut lepiej ale mały urwis bez cyca nie zaśnie, więc w ciągu dnia jest problem :/

    OdpowiedzUsuń
  3. I tak duuużo zwiedziliście!!! Nie jest tak łatwo z małym Bąblem! Lecę do kolejnego posta na więcej fotek! :)))

    OdpowiedzUsuń

Blogging tips